niedziela, 5 maja 2013

zaległości

Po powrocie z majówki nie mam co pokazywać :( 

 Na szczęście znalazłam zaległe karteczko- sukienki komunijne. 


 
 
Szkoda, ze weekend trwał tak krótko, nie zdażyliśmy porządnie wypocząć. My zapaleni chodziarze ;) Ludzie leżeli na plażach plackiem, chociaż było zimno, a my chodzilismy i chodziliśmy do bólu :)
 
 

4 komentarze:

asterek pisze...

Prześliczne są te sukienki :)

AsiaB pisze...

Wow!!To Ty masz trzech mężczyzn w domu???I kto po nich sprząta?:P Ja mam jednego i ciężko..;) Sukienki obie śliczne, ale bardziej podoba mi się ta druga:)

janis pisze...

Mam czterech :) Sprzątają po sobie sami a ja po nich.

AsiaB pisze...

Tak tak..czterech..męża zapomniałam policzyć, a mężów powinno się akurat liczyć podwójnie:)

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawione słówko :)

Odwiedzinki

Followers

Follow this blog with bloglovin

Follow on Bloglovin